Główna : pomysły

Nr  Opis  Stan  Zgłaszający  Przypisany do  Dodano 
1076  Nowa umiejętność - śledzenie  odrzucony   Brottor    16.11.2005 6:27 




Komentarze:

Autor  Treść 
Brottor 
16.11.2005 6:28 
Prosta umiejętność polegająca prawie na tym samym, co podążanie. Poziomy zarówno postaci śledzonej jak i śledzącej nie miałyby żadnego znaczenia, tak jak ma to miejsce w przypadku podążania. Druga różnica to taka, że śledzącego od śledzonego oddzielałoby jedno pomieszczenie. Zaprezentuję to na przykładzie:

A i B stoją przy świątynnym ołtarzu w Midgaardzie. B ma ochotę pośledzić poczynania A, dlatego wpisuje ŚLEDŹ A i czeka na to, aż A ruszy się dokądkolwiek. A wpisuje 3S. Gdy A jest już przy Kacie, B nadal stoi przy ołtarzu. B rusza się jedno pomieszczenie na południe dopiero, gdy A przebędzie już 2/3 drogi z 3S, czyli jest przy fontannie. A przechodząc całą drogę 3S powoduje, że B automatycznie przenosi się (o własnych nogach) na plac świątynny.

Nie wiem tylko czy ta umiejętność - o ile dobra - powinna być dostępna wszystkim profesjom, tylko niektórym (jakim?), czy wyłącznie szpiegowi.

Pomysł jest nieprzemyślany, tak jak i przykład. Bawcie się dobrze udowadniając mi jaki to on jest beznadziejny :). 
Lam 
16.11.2005 10:02 
Bardzo łatwo byłoby zgubić pościg korzystając z byle jakiego ciemnego pomieszczenia po drodze, nawet nie wiedząc o pościgu (bo wiedząc, to tak samo jak przy podążaniu, przywołując się, przenosząc, przechodząc obok moba, który nie lubi Twojej rasy itd.). Kiedy ofiara wejdzie w ciemny obszar, Twoja postać nie ma możliwości sprawdzenia, czy ofiara już się ruszyła, czy jeszcze tam siedzi. Tak więc zasięg śledzenia byłby strasznie krótki, a wykrywalność tak samo wysoka, jak przy podążaniu ze skradaniem - chyba nie warto :)

Nie lepiej po prostu znieść ograniczenia poziomu przy podążaniu z możliwością odepchnięcia kogoś, kto za Tobą łazi (nawet w jego obronie, kiedy uczepi się niskopoziomowiec, a Ty idziesz w miejsce, gdzie by go zatłukli jednym ciosem)? 
Nifir 
3.12.2005 3:35 
Coś w stylu śledzenia mogłoby się przydać. Jeżeli zacznę za kimś chodzić, to ofiara to widzi: "Varmet będzie odtąd za tobą chodzić." Podczas śledzenia "poszkodowany" (o 4.30 trudno wymyślić jakiś dobry synonim :P) by był nieświadomy pościgu. Śledzić możnaby było jedynie ze skradaniem. 
Lam 
3.12.2005 11:14 
Ofiara nie widzi, jeśli cię nie widzi. Nie ma wtedy komunikatu "ktoś będzie odtąd za tobą chodzić" ani żadnego innego. Nie będzie też, jeśli ofiara nie jest przytomna (np. smacznie sobie śpi).

Podążać możesz ukryty, niewidzialny i skradając się, co daje całkiem niezłą ochronę przed wykryciem.

Powiem więcej - nawet bez niewidek, ale ze skradaniem, wcześniej zauważę kogoś, kto jest pomieszczenie obok mnie (skanując po wejściu), niż kogoś, kto podążając za mną wszedł do pomieszczenia już po tym, jak na nie spojrzałem wchodząc. A naprawdę wszyscy co chwilę skanują. 
* Lam 
28.1.2006 11:56 
zmiana stanu: nowy -> odrzucony 




Główna : pomysły