Główna : pomysły

Nr  Opis  Stan  Zgłaszający  Przypisany do  Dodano 
421  mnich nie powinien śpiewać, powinien mamrotać (najlepiej z pod ciemnego kaptura!:P)  odrzucony   Khrell    18.4.2005 11:40 




Komentarze:

Autor  Treść 
Khrell 
18.4.2005 11:42 
Oczywiście podczas czarowania. 
Eth 
18.4.2005 13:03 
Spiewanie sie z bardem kojarzy :D
Mnich to raczej taki samotny ponurak :D 
Ulryk 
18.4.2005 13:55 
Baa... w Monachomachi było nawet o tym. 
Eth 
18.4.2005 17:32 
Mnisi w Monachomachi - zwal jak zwal to byli kaplani a dokladniej dominikanie
i karmelici bodajze...

Czy mnisi na Lacu sa kojarzeni z kaplanami katolickimi ktorzy jak sobie wypija to spiewaja?:>

Mi sie kojarza oni raczej z rodzajemn mnicha jak ci z tybetu. Medytujacego, niezbyt rozmownego...

Zreszta nawet w pomocy do mnicha mamy samotnikow ;p
Kojarza mi sie oni z ponurakami ;p
Osobiscie to nie przeszkadza ale wolalbym cos w innym klimacie ;p 
Reif 
18.4.2005 17:46 
Eth dobre skojarzenie - zreszta same umiejki raczej kojarza sie z minchami z tybetu ;) 
Khrell 
18.4.2005 18:13 
Mi się kojarzy z takim gościem w kapturze, którego nikt nie zna i robi on "ommmmmmmmmmmmm".:P I puszcza magiczne pociski z dłoni. 
Lam 
18.4.2005 19:43 
BRAWO! To jest prawidłowa odpowiedź. Oprócz "ommmmmmmmm" potrafi też śpiewać "candusxzfg", "kadagru satayj" i inne sprzyjające koncentracji zwrotki. Mnisi w Lacu są daleko ponad prymitywnych znachorów, którzy potrafią najwyżej "ommmmmmmmm" (i całe szczęście!) Samotnik czy nie, ponurak czy nie, śpiewa swoje zaklęcia, bo tak go nauczono i na tym polegają jego umiejętności, a nie na pomrukach. Nie podoba się - załóżcie wojowników :) 




Główna : pomysły