Nr | Opis | Stan | Zgłaszający | Przypisany do | Dodano |
---|---|---|---|---|---|
785 | może przy rozłączeniu postać powinna próbować wyjść poza postać? oszustw to i tak nie umożliwi, bo można wpisać wyjść równie dobrze jak rozłączyć się (wcześniej - wpisać wyjdź*) | zamknięty | Khrell | Lam | 2.7.2005 13:01 |
Komentarze:
Autor | Treść |
---|---|
Lam 2.7.2005 16:19 |
To napisz "wyjdź". Ja osobiście wolę nie tracić kluczy, zwierząt kupionych za ciężkie pieniądze raz na poziom, jakichś innych oczarowanych/stworzonych sług, no i nie chciałbym, aby rozpadały się moje grupy. Ale z drugiej strony, nie tracę połączeń. Na pewno rozpad grupy bym przeżył, z kluczami może być różnie - jak się zamkniesz w celi bez przywołania i klucz zniknie przez wyjście pp, zostaje ci błaganie innych, żeby ci otworzyli albo samobóstwo. Proszę nie zgłaszać pomysłów "to może zrobić upuszczanie kluczy przed wyjściem" itp. - miało nie być oszustw. Ewentualnie może automatyczne przyspieszone zapadanie w nicość (przeniesienie na koniec świata, ale nie poza postać)? Nie ma żadnej z wad wyjścia, a ma wszystkie jego zalety. Jednocześnie nie daje żadnych specjalnych zysków postaci - zapadanie w nicość działa raz na godzinę (jest test na bezczynność, wystarczy dodać na utracone połączenie), więc agresywne moby będą miały do godziny czasu na przyjście i zabicie delikwenta, ale nie więcej niż godzinę. Jeśli Ulryk wyrazi zgodę, mogę tak zrobić. |
Xnyl 2.7.2005 17:44 |
a moze opcja? ktora pozwolila by graczowi wybrac co dla niego jest wygodniejsze? |
Khrell 2.7.2005 22:56 |
Taka opcja by pomogła. Załóżmy, że siedzę sobie w domu, właśnie idę lasem (jak to brzmi:) ) no i wyłączają mi prąd, moja postać pada z głodu/od słońca i tracę sprzęt. Wkurwiam się Siedzę sobie w domu, właśnie idę lasem no i wyłączają mi prąd, moja postać wychodzi Poza Postać i jestem szczęśliwy, że nie tracę sprzętu.:) |
Nifir 3.7.2005 22:06 |
Przeczytałeś wiadomość Lama? Gdy zapadasz w nicość czas przestaje płynąć - dokładnie tak jak PP, nie tacisz czarów, nie umierasz z głodu, nie wykrwawiasz się itd. Uażam, iż pomysł Lama jest bardzo dobry. |
Ulryk 3.7.2005 23:33 |
W chwili obecnej postać potrafi zapaść w nicość w trakcie walki. Jest to oczywiście nie do pomyślenia przy stracie połączenia. Musiałoby to zostać uwzględnione w implementacji. Obawiam się, że nawet taka zmiana mogłaby stać się polem do nadużyć. Chciałbym ją jeszcze skonsultować z Lamem przed ostateczną decyzją. |
Nifir 6.7.2005 18:08 |
Faktycznie... Ktoś mnie zaatakuje, ja wyłącze okno i zapadnę w nicość. Nic nie stracę, a po chwili zloguję się ponownie i .... już walki nie bedzie :D. Jest to faktycznie ciężka sprawa którą trzeba dobrze rozpatrzeć. |
Lam 6.7.2005 23:37 |
Ośle. Właśnie o tym piszemy, że w absolutnie żadnym wypadku zapadnięcie w nicość nie powinno być możliwe w trakcie walki, nie może też być natychmiastowe (bo jest wygodniejsze niż wychodzenie poza postać). Rozłączenie po prostu musi być niebezpieczne, aby nie było wygodniejszym sposobem na odejście od klawiatury niż szukanie bezpiecznych pomieszczeń. Do Khrella - kiedy wyłączają Ci prąd, Lac nie ma o tym pojęcia. Przeważnie otrzymuje taką informację dopiero, kiedy wróci Ci prąd i Twój komputer po ponownym uruchomieniu odeśle RST (teoretycznie wcześniej któryś z ruterów powinien przysłać dowolny komunikat ICMP unreachable, ale w praktyce albo w ogóle mają to wyłączone (tak z 90%? :)), albo długo im zajmuje zorientowanie się, bo np. mają bardzo długi czas trzymania wpisu w pamięci sąsiadów itp.). Czyli kiedy Ciebie rozłącza, dla Laca jesteś po prostu graczem, który aktualnie niczego nie robi. Lac za to częściej orientuje się, że Cię rozłączyło, jeśli zamkniesz połączenie na siłę (np. zamykając program) albo zrestartujesz komputer (albo przed restartem poprzez zamknięcie programu, albo po ponownym uruchomieniu). Krótko mówiąc, cała dyskusja jest pozbawiona sensu, bo i tak nieprawidłowa konfiguracja ruterów naszych ulubionych operatorów Internetu (w szczególności &TP, chyba największa grupa wśród graczy) uniemożliwia Lacowi zorientowanie się, kiedy gracz zostaje rozłączony, a więc myśli on, że po prostu przestajesz pisać, co nie jest na pewno podstawą, aby Cię natychmiast wyrzucić z gry (następuje to po ~5 minutach, co jest raczej rozsądną wartością). Gdyby Lac mógł w każdej chwili na 100% sprawdzić stan połączenia, moglibyśmy się zastanawiać. W tej chwili tak nie jest. Kiedy ostatnio abonenci &TP nie mieli dostępu do Laca przez kilka godzin, przez 10 minut w "kto" było pełno ludzi - nic nie powiadomiło Laca, że połączenia zostały zerwane. Dlatego ten czy ów potem cierpiał z powodu braku broni albo wszystkiego innego. Gdyby Lac się zorientował, że nie mieli połączenia, może postacie by się przywołały z walk... |
osioł 12.7.2005 20:33 |
Zawsze możnaby było wyciągnąć wtyczkę z gniazdka ;]. Rada: kup sobie UPS i jakiś zapasowy modem ;] (jak odetną sieć, to zawsze masz telefon :D). W orzypadku jakiejś wojny polecam dobry schron, ale net radiowy może przycinać ;]. Dobrze jest tak jak jest ;p |
Lam 28.1.2006 12:43 |
Zapadanie w nicość podczas walki zostało zablokowane. Po utracie połączenia zapadnięcie w nicość jest przyspieszone, bez odczekiwania 5 minut bezczynności (kiedy mija najbliższa godzina), o ile jest możliwe (patrz wyżej). Może to być ratunkiem dla graczy, którzy nie znają polecenia "wyjdź", ale, jak już napisałem powyżej, nie będzie ratunkiem dla graczy, którzy tracą połączenie z przyczyn tkwiących gdzieś u operatora. |
* Lam 28.1.2006 12:43 |
zmiana stanu: nowy -> zamknięty zmiana wykonawcy: (brak) -> Lam |