Komentujesz błąd 1133:

Strefa cienia, a wampiry.

Twój komentarz:

Autor:



Poprzednie komentarze tego błędu (od najmłodszego do najstarszego):
Autor  Treść 
seo 
6.6.2013 9:45 
(komentarz nie związany z tematem)  
YTSxgOzkHU 
22.3.2012 18:29 
Combos using shifts and half dashs are hard, and if you use a Sieg, Canceling Whirlpool Sword (or I rogfot what its called, you throw your sword and it spins) to side dash and hit is hard to me, and Windmill is hard.Eir is mildly hard, her combos are fine.Dainn is okay, some skill spam sometimes.Tia is awesome Half-Dash much.Dacy has the fewest combos I can think of.Lime, somewhat.Yuki's are either normal/hard. All combos seem basic to me xDKrieg needs good timing 
Kethrax 
6.10.2010 15:30 
Moim zdaniem to nie jest prawda, że na Lacu słońce świeci mocniej o 10 niż o 8. Z moich doświadczeń wynika, że najwięcej życia tracę nad ranem i w godzinach wieczornych (przed zachodem). W południe nie jest tak źle. A co do strefy cienia, to uważam, że powinna całkowicie eliminować wpływ słońca, bowiem słońce nie może porazić nikogo, kto jest w tej strefie. Można by co w zamian spowodować, że postać w strefie cienia będzie miała inne niedogodności (np. znacznie zwiększone zużycie punktów ruchu, bardzo krótkie działanie i duża konsumpcja many na ponowne rzucenie tego czaru lub inne).

O ile pamiętam z mojej gry nekromantą, ten czar miał niewiele praktycznych zastosowań. 
Vigud 
21.9.2010 9:00 
Skoro Nifir wyjaśnił, a odpowiedź Wampira to "nie chciało mi się dokładniej sprawdzać", to dlaczego to jeszcze nie jest odrzucone? Strefa cienia działa za słabo? 
wampir 
3.12.2005 14:03 
Takie tez miałem obawy ale nie chciało mi się czekać całego dnia:) 
Nifir 
3.12.2005 3:16 
Strefa cienia lekko zmniejsza obrażenie od słońca. Dużą rolę w Twoim doświadczeniu odegrała godzina. O 10 słońce mocniej grzeje, niż o 8 ;] 
Wampir 
27.11.2005 18:37 
Zrobiłem doświadczenie. Od godziny ósmej do dziewiątej wystawiłem swoje martwe ciało na promienie słoneczne. Pogoda była pochmura. Zjadło mi 77pu. Następnie od dziesiątej do jedynastej ponownie wystawiłem moje ciało na działanie promieni słonecznych, z tą różnicą, że działał na mnie czar strefa cienia. Zeżarło mi 79pu. Pogoda też była pochmurna.

Tak sobie myśle, że skoro czar strefa cienia polega na tym, że w okół nas robi się ciemno jak w przysłowiowej dupie wampira to może wampir miałby z tego jakieś korzyści? Nie mówie o tym żeby wampira wcale nie raziło słoneczko, choć byłoby fajnie:), ale może tak jak z pogodą?