Autor | Treść |
---|---|
OnNNa 07 13.11.2007 14:42 |
(komentarz nie związany z tematem) |
Brottor 6.8.2007 11:26 |
Od kiedy sidła służą do uciekania? Zawsze myślałem, że ich pierwotną funkcją jest łapanie ofiary tak, żeby kiepsko jej się uciekało. A że łatwiej jest uciec komuś usidlonemu - prawda, ale nie sądzę, żeby to była pierwsza funkcja sideł. |
Ger 6.8.2007 10:17 |
Złodziej - łowca nagród? To jak zając - wilk. Mieszasz dwa archetypy. I złodziej nie jest pospolitym kieszonkowcem: potrafi otwierać zamki, umie walczyć itd. Skryt nie ma sideł, bo teoretycznie nie są mu potrzebne: on nie ma zamiaru uciekać od przeciwnika. |
Brottor 5.8.2007 20:37 |
Być może celowe jest to, że złodziej i wojownik są najlepszymi profesjami dla niskopoziomowców, a fatalnymi dla poziomów 99 i wyżej. |
ket 5.8.2007 17:44 |
Nie mogę się zgodzić. Być może w moim umyśle zalęgła się idea złodzieja - łowcy nagród, a nie pospolitego kieszonkowca. Myślę, że byłoby ciekawiej, gdyby jego umiejętności pozwalały mu na rywalizację ze skrytobójcą w dążeniu do szybkiej eliminacji wyznaczonych celów. :) Szkoda, że skryt nie ma sideł, byłoby zabawnie |
Ger 5.8.2007 17:08 |
Złodziej nie powinien być groźnym przeciwnikiem. Powinien dobrze kraść i dobrze spie... khem, uciekać. Jedyne co można by mu "podarować" to jeszcze lepsze uniki. (No i wykrycie pułapek, tyle że jak ostatnio sprawdzałem, to nie było czegoś takiego... No, poza flagą pomieszczenia, ale ze względu na wątpliwą inwencję twórców krain, to nie zawsze miałoby sens.) |