Komentujesz błąd 2322:

Ta myśl przyszła mi do głowy podczas testowania krainy, podczas której wyszedł brak tej opcji. Czy nie powinno być możliwe ofiarowanie komuś wsz.rzeczy? To czasem wkurzające przy dużej ilości, gdy musisz dawać komuś po jednym przedmiocie. Czy nie możnaby było tego zmienić?

Twój komentarz:

Autor:



Poprzednie komentarze tego błędu (od najmłodszego do najstarszego):
Autor  Treść 
Lam 
29.12.2007 9:51 
Czyli obecnie najlepszą opcją wydaje się być:
"daj" pokazujące obdarowywanemu coś typu:

Aerion chce ci dać pigułki widzenia.

Aerion chce ci dać torbę w paski.
torba w paski zawiera:
amulet Asteriusza Wielkiego [68]
Aby przyjąć torbę w paski od Aeriona, użyj polecenia "przyjmij".

I załóżmy, że Aerion daje Brottorowi kilka przedmiotów, ale Lam też próbuje mu coś wcisnąć. Wtedy Brottor ma do wyboru:
przyjmij aerion torba - jeśli Aerion daje mu wiele przedmiotów, może wybrać jeden
przyjmij aerion - wszystko od Aeriona, ale nic, co aktualnie ofiaruje mu Lam
przyjmij - bierze wszystko, co daje mu zarówno Aerion, jak i Lam.

Dodatkowo, "weź" bez argumentów oraz "weź" z błędnym argumentem (czyli wyświetlając komunikat o braku danego przedmiotu) może podpowiadać: "Aby przyjąć przedmiot od innej postaci, użyj polecenia "przyjmij"." 
Brottor 
23.12.2007 22:30 
Tak to nie, ponieważ ktoś mógłby mieć jakiś alias pod "tak" i wpisać go sobie akurat wtedy, kiedy pojawi się tego typu monit. Wkurzające, gdy ktoś się tego nie spodziewa, nawet jeśli się niczego nie wpisuje. Lepsze jest "daj+weź", które moim zdaniem skomplikowane nie jest. 
Aerion 
9.11.2007 14:10 
Owszem. Może podczas próbie dania wsz.przedmiotów danemu graczowi, pojawiałby mu się na ekranie napis "Czy zgadzasz się przyjąć <ilość> rzeczy od <osoba>?" Jeśli gracz potwierdziłby, otrzymywałby rzecz. 
Brottor 
2.11.2007 23:28 
Często sprawę rozwiązują pojemniki. 
Lam 
2.11.2007 21:02 
Dawanie przedmiotów ma tę wadę, że nie wymaga akceptacji obdarowywanego. Można tak zapchać inwentarz niewinnej ofierze. Najlepiej byłoby, gdyby przekazywanie przedmiotów było rozbite na dwa polecenia (obdarowujący używałby "daj", ale przedmiot pozostawałby u niego dopóki obdarowywany nie użyłby dajmy na to "weź" czy specjalnego "przyjmij"). Ale to z kolei spora komplikacja i nie wiem, czy byście się specjalnie cieszyli.

Dopóki można tak łatwo zapychać inwentarz, wolę obecną sytuację, czyli
- pojedyncze przedmioty można przekazywać do woli, ale zapychanie inwentarza wymaga czasu (krótkiego, ale jednak można przed tym uciec),
- wiele przedmiotów można zawsze upuścić, a druga postać może podnieść, co jej się będzie podobało (albo wszystko). Jedyna wada tego rozwiązania to możliwość przejęcia przedmiotów przez inną postać. Poza tym są same zalety - docelowa postać sama żongluje przedmiotami, aby mieć miejsce na to, czego potrzebuje i sama określa, kiedy, ile i czego weźmie. Robi to też doskonale znanymi i używanymi praktycznie cały czas poleceniami. Oczywiście wiem, że doskonale sobie z tego zdajesz sprawę, a zgłaszasz ten pomysł tylko z powodu owej małej wady.