Nr | Opis | Stan | Zgłaszający | Przypisany do | Dodano |
---|---|---|---|---|---|
123 | Zgłaszanie błędów na Lacu. | odrzucony | Alandar | 15.2.2005 18:55 |
Komentarze:
Autor | Treść |
---|---|
Alandar 15.2.2005 19:02 |
Zmieniłbym sposób zgłaszania błędów na Lacu. Zamiast jednego polecenia "błąd/litrówka/pomysł <treść>" zrobiłbym to tak jak są zrobione noty: "błąd/literówka/pomysł tytuł <tytuł>", "b/l/p email <adres pod który mają przychodzi informacje o zmianie stanu błędu>", "b/l/p + <treść>". Po raz umożliwyłoby to wprowadzenia dodatkowych pól do formularza. Pole tytuł pozwoliłoby uniknąć rozwlekania tabeli z błędami na kilka ekranów, co mi osobiście nieco przeszkadza. Pole email przyjmie się w zalezności od rozpatrzenia sąsiedniego pomysłu. Po dwa pozwoliłoby to uniknąć problemów jakie teraz stwarza ogreniczanie długości błędu do iluśtam znaków. |
Alandar 15.2.2005 19:03 |
No może nie sąsiedniego, tego o jeden pomysł niżej :-) |
Jemkit 15.2.2005 20:50 |
1. Nie ma co utrudniać, składnia ma być jak najprostsza - mimo, że czasami po zalogowaniu krew mnie zalewa :/. Problem ograniczenia długości błędu w praktyce nie występuje (ja go nie napotkałem). 2. Mnie najbardziej denerwuje co innego - nauczyliśmy sie komentować błędy z poziomu Laca - blad 110 i 111 (chyba) w wyniku czego robi się bajzel |
Alandar 16.2.2005 0:54 |
No to rusz na spotkanie przygody i obejrzyj błędy 121 i 122. To właśnie wynik ograniczenia długości. Ale cóż... Lam i tak odpisze w końcu, że po prostu na być prosto i koniec. Z drugiej jednak strony ludzie jakoś piszą te noty i większość nawet radzi sobie ze podaniem po kolei tematu, adresata i treści. Może jest jednak cień szansy, że poradzą sobie z tym i w przypadku błędów. Co do drugiej kwestii to uważam, że jednak błędomat powinien być nieco moderowalny. Kwestia potrzebnego nakładu pracy przy implementacji tego. Do samego moderowania sam mógłbym się zgłosić :) |
Jemkit 16.2.2005 7:17 |
Mi osobiście nie chciałoby się wychodzić PP aby zgłosić błąd - wolę szybko coś skopiować i wkleić, a jak potrzeba rozwinięcia to wejść później na błędomat i doopisać owo rozwinięcie. |
Alandar 16.2.2005 14:19 |
Ja osobiście z kolei nie bardzo wiem czemu pisanie i czytanie not jest ograniczone do PP. Jeśli to kwestia filozofii, że noty są czymś... oderwanym od rzeczywistego świata Laca, no bo niby jak mam w środku lasu jakąś notę czy takową pisać, to błędy tym bardziej są od tego świata oderwane. Ale z drugiej strony takie wychodzenie PP mogłoby być zniechęcające do zgłaszania błędów (utrata sług, kluczy, itp). Nie widzę powodów, dla których obecny stan, a więc aktywność polecenia "błąd" WP, miałby się zmieniać przy wprowadzaniu zaproponowanych przeze mnie zmian. |
Lam 17.2.2005 12:17 |
Alandarze, zgadłeś. Ma być prosto i koniec. Chcesz, to sobie używaj bugzilli i przekonaj do niej graczy. Ja zostaję z błędomatem, który w ciągu trzech tygodni zebrał tyle błędów, co bugzilla przez 3 lata. Nie wiem, czy Cię to przekona, ale moim zdaniem stokrotnie łatwiej wypełnić formularz na stronie (choćby forum, a tym bardziej tutaj) niż napisać notę. Ty mówisz, że ktoś potrafi pisać noty, a ja mówię, że mało kto. Posiedź 10 minut PP i sprawdź, ile razy ktoś wyśle zdanie na gawędę, a ile not zostanie napisanych. Mogę się założyć, że będzie to stosunek "do zera" (chyba, że sam napiszesz). Zastanów się, dlaczego tak się dzieje, a także zauważ różnicę w łatwości gawędzenia i notowania, potem zauważ, że w przypadku błędów chcesz wymusić, jakoby gawędę na siłę zastąpić notami. Wtedy być może zrozumiesz, dlaczego błędomat ma działać właśnie tak, jak działa. Do Was obu: #110 i #111 oraz #120 i #121 są przykładami komentowania błędu "do szpicla", ale ja nie wiem, co jeszcze mam zrobić, żeby taki delikwent zrozumiał napis: "Jeśli chcesz skomentować błąd lub sprawdzić postępy, odwiedź: (adres strony)" oraz drugi, jeśli robisz dopisek w ciągu 20 sekund od wysłania pierwszego błędu: "Pamiętaj, dopiski do błędów musisz zgłaszać przez błędomat, który znajduje się pod adresem http://bledomat.lac.pl/ Jeśli chcesz zgłosić inny błąd, po prostu odczekaj jeszcze chwilkę." Mogę ewentualnie wydłużyć ten czas oraz dodać wyświetlanie adresu do ostatniego błędu zgłaszanego przez danego gracza, ale to trochę ograniczy zgłaszanie kilku błędów w jednej krainie w krótkich odstępach czasu (trochę, ponieważ rzadko zachodzi taka potrzeba). Dla niezadowolonych nieśmiertelnych powtórzę po raz trzeci i oby był ostatni: BŁĘDOMAT MA MĘCZYĆ NAS, A NIE GRACZY. GRACZ MUSI MIEĆ UŁATWIONE WSZYSTKO MAKSYMALNIE, CHOĆBY TO NAM UTRUDNIAŁO PRACĘ STO RAZY BARDZIEJ. NASZA CHWAŁA W SŁUŻBIE LACOWI! I naprawdę uważam, że warto nawet raz dziennie oznaczać jakiś duplikat (czas wykonania: 10 sekund), jeśli tylko raz w tygodniu dostaniemy informację o błędzie, której byśmy nie dostali, gdyby jej zgłoszenie wymagało choć trochę więcej pracy niż wpisanie "błąd taki a taki". I będę to robił w imię Laca na drodze ku jego doskonałości! |